W pierwszych dniach wdrażałam się w system pracy w studiu i w jego funkcjonowanie. Na co dzień pracowałam głównie z asystentami, do których mnie przydzielano odgórnie. Jeśli chodzi o godziny rozpoczęcia mojej pracy to zazwyczaj była to 8 albo 10. Kończyłam najczęściej koło 18/19.
Pierwszego dnia praktyk przez pomyłkę weszłam na sesję zdjęciową dla galerii Bonarka z Małgorzatą Kożuchowską i fotografem Marcinem Tyszką.
A pierwszą moją produkcją przy której pomagałam była sesja konkursowa dla magazynu Hot Moda.
W kolejnym dniu była sesja dla marki Pantene z aktorką Martą Żmudą-Trzebiatowską i fotografem Gregiem Klukowskim.
Zdarzyło mi się też robić remanent w pomieszczeniu ze sprzętem-tj. liczenie wszystkiego, układanie, mierzenie softboxów, itd. Oraz przenosić 2 razy magazyn z całym osprzętem.
Statywy, winda, boom
Styropiany, ramy dyfuzyjne, murzyny
Para, 3 rozmiary softboxów (małe, średnie, duże)
Garnek z lampą podpięty do generatora
Tutaj zdjęcia z sesji i z nagrywania tutorialu dla marki Lancome
Brałam też udział w sesji z piosenkarką Agatą Dziarmagowską.
Sesja dla Glamour z fotografem Arturem Wesołowskim.
Sesja zdjęciowa+nagrywanie filmu z aktorką Mariettą Żukowską
Sesja zdjęciowa-wyjazdowa dla magazynu Pani z wybitnym rajdowcem Rafałem Sonikiem-pierwszym Polakiem, który wygrał najtrudniejsze na świecie zawody - Rajd Dakar oraz z redaktorką naczelną Pani-Małgorzatą Domagalik w hotelu Bristol. Fotografował Piotr Stokłosa.
Sesja dla Viva Moda była moją drugą sesją z wspaniałym fotografem Piotrem Stokłosą.
Sesja dla marki Kazar z fotografką Izą Grzybowską
Sesja dla Galerii Klif z fotografem Marcinem Tyszką
Sesja dla Galerii Klif
Sesja dla Banku PKO była najdłuższą sesją-od 13 w sobotę do 3 w nocy w niedzielę-około 13 godzin.
Sesja dla Złotych Tarasów z uczestnikami Top Model-Renatą Kurczab, Tamarą Subbotko i Adamem Bogutą.
I na koniec ja w ochronnym kombinezonie podczas remontu cykloramy ;)
Wow! Ale miałaś świetne praktyki!<3 Teeż chcę:))
OdpowiedzUsuńwww.justcleo.pl
WOOOOW
OdpowiedzUsuńMyślałam że z posta dowiem się co TY tam robiłaś, oprócz noszenia sprzętu to chyba nie stałaś i się przyglądałaś przez wszystkie sesje? Zdjęcia bardzo ciekawe ale liczyłam na więcej tekstu... :)
OdpowiedzUsuńniee. Głównie przynoszenie sprzętu z magazynu, rozkładanie go. potem pomagałam podczas produkcji różnym ludziom, gdy czegoś potrzebowali :) zdarzała się kawa, herbata. pomagałam głównie asystentom i wykonywałam ich polecenia. po sesji sprzątanie studia (np. zamiatanie cykloramy), składanie sprzętu, odnoszenie do magazynu. różne zajęcia wykonywałam :D
UsuńHej, fajnie ze masz możliwosc bycia na planie zdjeciowym i widziec wszystko od kuchni. U mnie nowy post o inspiracjach z tumblera. Zapraszam na www.lap-stajla.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŁał, fajne doświadczenie
OdpowiedzUsuń